top of page

PROROK CODZIENNY "Koniec nauk w Hogwarcie"


Śmierciożercy na Hogwart napadli w nocy,

Nauczyciele potrzebowali od uczniów pomocy.

Syreny wycie, wielki huk, ciemność dookoła…

Na miejscu się okazało - sytuacja niewesoła.

Dopiero co obudzeni, byli w wielkim szoku.

Niektórych zamurowało, nie zrobili kroku.

Krew, obłęd w oczach - biegali nauczyciele.

Na początku paraliż, działo się niewiele...

Później dh Asia Kita, wzięła sprawy w swoje ręce.

Zarządzała, opatrywała - robiła to z sercem.

Reszta dołączyła się do udzielania pomocy,

A nie było łatwo, nic nie widać w nocy.

Rano po apelu założyliśmy moro ubranie

I wszyscy poszliśmy na laserowe strzelanie.

Zabawa przednia była, każdy zadowolony

Po lesie z pistoletem biegał jak szalony.

Wszystkie buzie na czarno umazane,

By podczas gry nie były rozpoznane.

Tu nie chodziło o to, by ktoś był na piedestale,

Lecz by każdy z uczestników bawił się wspaniale.

"I tak właśnie było" - wszyscy to powiemy

za co Panu Łukaszowi bardzo dziękujemy.

W nocy "bieg biszkopta" - dla harcerzy zadanie.

Kto pierwszy raz na obozie - ochrzczony zostanie.

Wszyscy przeżyli, zabawa niezła była,

Starych i nowych w jedno połączyła.

Małe zuszki miały lżej, ale też radę dały,

Buzie uśmiechnięte – widok wspaniały!

Dzień przedostatni – łza w oku się kręci …

Wszyscy uczestnicy są bardzo przejęci.

To nasz podobóz – zaczyna znikać dzieło

3 tygodnie – jak to szybko minęło.

Ostatnie ognisko, ostatnie śpiewanie

Uczestnicy bardzo chętnie przyszli na nie.

Turnieju Trójmagicznego podsumowanie,

Jak myślicie, kto wygrał? Oto jest pytanie!

Uczniowie Gryfindoru wznieśli się na wyżyny,

Tak jak w filmie – radosne mieli miny!

I choć porządki na końcu trudności im sprawiały

To przez cały obóz bardzo się starały.

I mecz quidditcha został rozstrzygnięty

Tytuł MVP też został zgarnięty.

Gwoździe zwyciężyły – wieść niesamowita

A MVP zdobyła dh – Joanna Kita.

I nawet mieliśmy Redaktora Roku,

Co spisywała wszystko – krok po kroku

Chodziła za zuchami i harcerzami

Opisując ich super przygody rymami.

Statuetkę dh Kasia jej wręczyła,

Która ją własnoręcznie zrobiła.

Pamiątka super – w niej Kucobskie lasy

Będzie przypominać wyjątkowe czasy.

I znów w nocy chwila wzniosła dla kadeta

Serce zabiło – Przyrzeczenie Harcerskie czeka.

A potem Brama Przejścia wrota otworzyła

I troje zuchów do HM-ów wpuściła.

Młodsi do Starszych, Starsi do Wędrowników

Gratulacje, uściski i mnówstwo okrzyków.

Poranek deszczem nas przywitał

Smutek za serce każdego chwytał.

Czas szybko minął jak w jeden wieczór bal,

Kto nie był, niech będzie mu naprawdę żal!

Pani Hooch


bottom of page